czwartek, 13 sierpnia 2015

97. Ikropkowo kalendarzowo i tagowo

Dzień dobry, cześć i czołem, witam się z zespołem! :)

Dziś, a właściwie to już wczoraj, mój dzień inspiracyjny na IKropkowym blogu :)

Czy Wy również, jako i ja, umieracie z tego gorąca?
Naprawdę ciężko jest stworzyć coś ładnego w taką pogodę. Ba! Trudno jest cokolwiek stworzyć jak pot leje się z czoła (dosłownie!) na papier... ale podjęłam to wyzwanie i oto jestem!
Zrobiłam kalendarz na 2016 rok i pasujący do niego (chyba:P) tag, który może robić za zakładkę do książki. W sumie, pomimo warstw, jest dość płaski :)
Środek kalendarza to połączenie mojej i Męża mego radosnej twórczości. Wydrukowany w domu na różowych kartkach (takie było życzenie). Dzięki temu, że wnętrze jest domowego wyrobu, śmiało mogłam ingerować w konkretne daty, pododawać prywatne święta etc etc.



Tutaj zamazane, ale na białym po lewej stronie są dane właścicielki terminarza.
Po prawej rozpiska kalendarza na cały 2016 rok.



Ważna data dla Karoliny-jej własny ślub oznaczony został parą obrączek i odpowiednim napisem.
Przed kartką z TYM Dniem dodałam kilka dodatkowych stron na notatki.



Aby wzmocnić 'mechanizm' - a co za tym idzie uniemożliwić kartkom frywolne wypadanie, przewiązałam sprężynę satynową wstążką. Kokardkę zawiązałam dodatkowo na supełek, a jej koniec może śmiało służyć jako zakładko-przekładko-sznurek.

Oczywiście z tylu kieszonka na wizytówki, paragony, dodatkowe notatki...


A ten kalendarz jest kalendarzem do połowy, od drugiej połowy jest już notatnikiem, fajnie, co nie? :D


No i tag -ekspresowy, jego zrobienie zajęło mi dokładnie 7 minut! Jestem >miszcz< :D 




Tekturkologię znajdziecie tu: >klik< :)

Pozdrawiam Was wszystkich tu czasem zaglądających i życzę Wam chłodu i orzeźwienia! 
Dżoaśka

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz