Że Liwia jest wariatką i jak już robi zakupy, to zostawia u mnie fortunę to już wiem, zaczynam się do tego przyzwyczajać :D
Dla Liwki powstały dwa notesy: jeden spisowo-zamówieniowo-wydatkowy, drugi dziecięcy-dziewczęcy oraz kalendarz, już na 2017 rok!
Kalendarz jest duuży (A4!) gruby i ciężki :D Ale za to ma rozpiskę godzinową na każdy dzień.
Oczywiście wkłady projektu własnego :)
Buzi buź!
Dżoaśka
:*:*
OdpowiedzUsuń:*:*
OdpowiedzUsuń